Abstrakt: | Czym jest lub czym może być fenomenologia na przełomie XX
i XXI wieku, a więc po stu latach od ukazania się dzieła Edmunda
Husserla (1859—1938) Logische Untersuchungen, które rozpoczęło
historię ruchu fenomenologicznego — nie samej jeszcze fenomenologii
— i wprowadziło nowe myślenie filozoficzne w mury uniwersytetów,
na strony roczników specjalistycznych i bardziej ogólnych czasopism
humanistycznych, do programów międzynarodowych spotkań filozofów?
Zaczęło się z rozmachem, gdy jeszcze przed pierwszą wojną
światową uniwersytecka Getynga stała się nie tylko ośrodkiem najbardziej
zaawansowanych studiów matematycznych, ale także swoistym
„miejscem pielgrzymkowym” dla młodych, którzy zjeżdżali do
miasta z różnych stron Europy, by wraz z Husserlem uczestniczyć
w szczególnym misterium nawrotu ku rzeczom i mieli ulec magii nowego
języka działającego niczym narkotyk wraz z wszystkimi konsekwencjami
towarzyszącymi używaniu takich specyfików. Język ten
był — jeśli tak wolno rzec — łapczywie przyjmowany, kusił tajemniczością
i — jak w takich wypadkach — mało wyjaśniał, za to skutecznie
mącił. |