Abstrakt: | Spór o realną różnicę istoty i istnienia w bycie złożonym rozpoczął się wraz
z wystąpieniem Idziego Rzymianina na Uniwersytecie w Paryżu około 1276
roku. Swoimi korzeniami sięga on jednak doktryny Tomasza z Akwinu.
W niniejszym artykule podejmujemy próbę odpowiedzi na pytanie o to, czy
możemy doszukać się realnej różnicy w poglądach Akwinaty. Problem polega
bowiem tutaj na tym, iż po pierwsze, nie znajdziemy bodaj ani jednego tekstu,
w którym Tomasz nazywa dosłownie różnicę istoty i istnienia realis. Po
drugie, wśród historyków można wyśledzić głosy zarzucające Tomaszowi, że
w gruncie rzeczy realna różnica to sztuczny zlepek niezgodnych z sobą elementów
zaczerpniętych z tradycji arystotelesowskiej i neoplatonizmu. Nie ma
tutaj niczego nowatorskiego lub też rewolucyjnego. Do tego dochodzi jeszcze
opinia stwierdzająca wprost, iż realna różnica pojawia się już w koncepcji
Arystotelesa lub że jej twórcą jest Idzi Rzymianin, a nie Tomasz. |