Skip navigation

Zastosuj identyfikator do podlinkowania lub zacytowania tej pozycji: http://hdl.handle.net/20.500.12128/5073
Tytuł: Kluby Pracy w strategii oddziaływań społeczno-edukacyjnych Powiatowych Urzędów Pracy w województwie Śląskim
Autor: Kołodziej, Barbara
Promotor: Wódz, Kazimiera
Słowa kluczowe: bezrobocie; Kluby Pracy; rynek pracy; województwo śląskie; Powiatowe Urzędy Pracy
Data wydania: 2008
Wydawca: Katowice : Uniwersytet Śląski
Abstrakt: Klub Pracy stanowi interesującą przestrzeń działań społecznych w urzędzie pracy. Jednak póki jest realizowany w formach skrótowych i póki obejmuje zbiorowości stanowiące niespełna 1% populacji bezrobotnych, jego rezultaty nie są pełne i trudno mówić o odpowiedzi na potrzeby społeczne. Doświadczenia z nim bardziej wypadałoby traktować jako eksperyment potwierdzający, że w grupie bezrobotnych można znaleźć poważny potencjał przekładający się na rynek pracy oraz na rozwój osobisty. Z drugiej strony, forma ta pokazuje również potencjał urzędu pracy, gdyż dowodzi, że bezrobotni mogą być obsługiwani w sposób zgodny z zasadami pracy socjalnej. Jednak tymczasem jest to jedynie pewna możliwość, która przy obecnych uwarunkowaniach urzędów pracy, raczej nie zostanie zrealizowana. Badania pozwoliły na poznanie kontekstu, w jakim funkcjonują Kluby Pracy. Niemniej nie wyczerpują całej tematyki, ale przeciwnie, kierują uwagę na kolejne kwestie związane z realizacją tej formy pomocy i z jej możliwościami. Listę zagadnień, które warto byłoby wziąć pod uwagę w przyszłości, otwiera kwestia jakości i trwałości rezultatów Klubu Pracy w relacji do długości realizowanego cyklu zajęć. Interesująca wydaje się też realizacja zajęć przy wyborze poszczególnych opcji organizacyjnych z odniesieniem do efektywności zatrudnieniowej. Zalecana byłaby też analiza efektywności Klubów Pracy realizujących zajęcia „dzień po dniu” bądź z kilkudniowymi przerwami; z udziałem grup o różnej liczebności i różnym składzie (dobieranym według przyjętych zasad selekcji, lub bez nich); czy wreszcie zawartości tematycznej programu. Również różnice wynikające z odmiennych kwalifikacji liderów i ich różny staż pracy, mogłyby stanowić zagadnienie do opracowań mających na celu wykazanie związków pomiędzy doświadczeniami liderów, a wypracowywanymi rezultatami (bądź ich braku). Przyszłe badania mogłyby również celować w wyjaśnienie faktycznych różnic w wynikach udziału w zajęciach osób o postawach pasywnych oraz aktywnych. Zgodnie z wynikami zrelacjonowanych badań, obecnie zajęciami raczej są zainteresowane osoby o postawach aktywnych. Program jest jednak na tyle urozmaicony, że raczej nie jest możliwym, by osoby o innym nastawieniu nie wyniosły z realizacji zajęć żadnych korzyści. Możliwe, że osoby pasywne nie podejmą dostatecznie skutecznych samodzielnych działań na rynku pracy, ale zapewne skierowane do pracodawcy przez urząd pracy, dobrze zaprezentują się na rozmowie kwalifikacyjnej. Wyjaśnienie powyższych kwestii ułatwiłoby podjęcie odpowiedzialnej decyzji dotyczącej ujednolicenia form organizacyjnych Klubu Pracy, bądź pozostawienia bez zmian obecnych rozwiązań. Tym samym łatwiej byłoby odpowiedzieć na pytanie o sens upowszechniania Klubu Pracy bądź zaniechania zabiegów mających na celu popularyzację tej formy pomocy. Rozwiązania mogą być różne, ale rzetelne podejście do zagadnienia domaga się argumentów uzasadniających wybór tej czy innej opcji. Obecny stan rzeczy jest tłumaczony rzekomym brakiem zainteresowania ze strony bezrobotnych. Argumentem takim nie powinny być też względy finansowe. W zasadzie temu powinny zapobiegać obowiązujące akty prawne, aczkolwiek sytuacja jest daleka od doskonałości. Oszczędnościom (w wydatkach na aktywną pomoc bezrobotnym) powinna zapobiegać też logika ukazująca skutki braku tych wydatków. Zaniedbanie działań w omawianym zakresie przeczy optymalizacji form pomocy bezrobotnym. Tymczasem stanowi ona poważną potrzebę również z uwagi na specyfikę obecnej fali bezrobocia, której charakter zaskakuje i nakazuje uważne obserwowanie jej tendencji. Jak zaznaczono we wstępie opracowania, jedną z nich jest stała racjonalizacja zatrudnienia. Dlatego wzrost gospodarczy niekoniecznie skutkuje zmniejszeniem bezrobocia. Konieczne jest poszukiwanie nowych środków zaradczych. Możliwe, że tkwią one w samych bezrobotnych, wśród których nie brak osób aktywnych i zdecydowanych na bardziej ekspansywne zachowania na rynku pracy, aczkolwiek potrzebują większej pomocy w poznaniu swoich możliwości i w ukierunkowaniu działań. Początkiem współpracy z takimi bezrobotnymi może być cykl zajęć Klubu Pracy, który nie powinien być zestawiany z problemem, ale z atutem urzędów pracy. Wymaga to jednak zmiany postrzegania tej formy pomocy przez organizatorów, a w zasadzie nie tylko jej, ale całokształtu pracy z bezrobotnymi. Kilku uczestniczących w badaniach kierowników urzędów pracy zaznaczyło, iż nie ma odwrotu od pracy jakościowej z bezrobotnymi. Sytuacja zdaje się potwierdzać, że jest to słuszne przekonanie. Jednak na rezultaty trzeba będzie poczekać aż stanie się ono bardziej powszechne. Dotyczy to zresztą nie tylko urzędów pracy, ale wszystkich instytucji świadczących pomoc ludziom potrzebującym. Coraz częściej wskazuje się na potrzebę poprawy komunikacji w tych instytucjach, potrzebę odbiurokratyzowania ich oraz na świadczenie pomocy bezrobotnym uzależnione od rozeznania ich indywidualnych potrzeb i możliwości Klub Pracy daje okazję do działań w tym kierunku. Pożądana byłaby zatem ich realizacja z większym przekonaniem.
URI: http://hdl.handle.net/20.500.12128/5073
Pojawia się w kolekcji:Rozprawy doktorskie (WNS)

Pliki tej pozycji:
Plik Opis RozmiarFormat 
Kolodziej_Kluby_pracy_w_strategii_oddzialywan.pdf1,68 MBAdobe PDFPrzejrzyj / Otwórz
Pokaż pełny rekord


Wszystkie pozycje w RE-BUŚ są chronione prawem autorskim chyba, że zostało wskazane inaczej.