Skip navigation

Zastosuj identyfikator do podlinkowania lub zacytowania tej pozycji: http://hdl.handle.net/20.500.12128/5413
Tytuł: Od wrogości do przyjaźni : Habsburgowie austriaccy wobec Polski w latach 1587-1592
Autor: Barwicka-Makula, Aleksandra
Promotor: Skowron, Ryszard
Słowa kluczowe: Habsburgowie; Polska; Zygmunt III Waza; stosunki polsko-austriackie; XVI wiek; dyplomacja
Data wydania: 2013
Wydawca: Katowice : Uniwersytet Śląski
Abstrakt: Habsburskie zabiegi o tron Rzeczypospolitej w latach 1587-1592 zostały zniweczone przez brak współpracy wewnątrz Domu Austriackiego. Analizowane pięciolecie było bowiem okresem rywalizacji arcyksiążąt w dobie trzeciego bezkrólewia oraz otwartego konfliktu między cesarskimi braćmi Ernestem i Maksymilianem. Taki stan rzeczy wynikał z nieistnienia jednego ośrodka decyzyjnego i koordynującego działania rakuskiej dyplomacji. Stojący na czele rodu Rudolf II nie potrafił narzucić swojego zdania pozostałym przedstawicielom dynastii. Przyjęty przez niego styl sprawowania władzy - oparty na potrzebie ciągłego konsultowania własnego stanowiska ze stryjami i braćmi - był wobec różnic występujących wśród członków rodziny nieefektywny i czasochłonny. Nie można jednak odmówić cesarzowi dużego zaangażowania w sprawy krajów, wchodzących w skład władztwa Habsburgów austriackich. Na badany okres przypada duża aktywność korespondencyjna Rudolfa. Cesarz własnoręczne tworzył także konspektydokumentów i nanosił poprawki na minutach przygotowywanych przez kancelarię. Dobrze układała się jego współpraca z instytucjami i urzędnikami. Posiadał stabilne grono doradców (W. Rumpf, P.S. Trautson, J. Kurz). Jednak podległe mu machina biurokratyczna i służba dyplomatyczna działały ociężale, na co duży wpływ miało cesarskie niezdecydowanie. Po śmierci Stefana Batorego zmienił się jego stosunek wobec państwa polsko-litewskiego, stał się kontynuatorem linii politycznej, wytyczonej przez swojego ojca Maksymiliana II. Zdobycie tronu Rzeczypospolitej przez przedstawiciela Domu Austriackiego uznał za priorytet habsburskiej polityki zagranicznej. Podobnie jak jego poprzednik, wykorzystywał w oficjalnych kontaktach z państwem polsko-litewskim, reprezentantów krajów Korony św. Wacława, przede wszystkim biskupów ołomunieckiego Stanisława Pawłowskiego i wrocławskiego Andrzeja Jerina oraz burgrabiego czeskiego Wilhelma z Rożemberka. Natomiast w misjach nieoficjalnych, polegających na zbieraniu informacji stawiał na doświadczonych i sprawdzonych dyplomatów, jak Daniel Prinz, Georg Kahl, czy Hans Kobenzl, zaś w legacjach, których przedmiotem były trudne negocjacje - na profesjonalizm Richarda Streina. Soc: Jesu Theologa na dwie Części rozdzielone Z dozwoleniem Starszych po raz czwart przedrukowane, Wilno 1738, s. 138. Charakteryzujące cesarza chwiejność i niekonsekwencja znalazły odzwierciedlenie także w jego stosunku do osoby Zygmunta III. Na przestrzeni badanego okresu zmieniało się kilkakrotnie nastawienie Rudolfa II wobec młodego Wazy. Memoriał przygotowany dla posłów habsburskich na sejm elekcyjny w roku 1587 dopuszczał możliwość uznania wyboru królewicza szwedzkiego. Dopiero podwójna elekcja doprowadziła do postrzegania Zygmunta jako przeciwnika, a stanowisko to okazało się trwałe pomimo koronacji. Przez kilkanaście miesięcy dwór praski odmawiał uznania go za władcę Rzeczypospolitej i partnera w rokowaniach pokojowych, chociaż jednocześnie okazywał mu należną rewerencję jako następcy tronu szwedzkiego. Częściową zmianę poglądów cesarza można zauważyć po podpisaniu i ratyfikacji traktatu bytomsko-będzińskiego. Nie była ona jednak podyktowana akceptacją osoby młodego Wazy na tronie polskim, ale miała charakter instrumentalny i wynikała z oczekiwań dworu praskiego. Rudolf II liczył bowiem, że Zygmunt powróci do Szwecji, otwierając tym samym Habsburgowi drogę do korony polskiej. Pełna akceptacja króla miała miejsce dopiero trzy lata później, po zawarciu małżeństwa z arcyksiężniczką Anną. Polski władca zyskał w tym momencie status przyjaciela i sojusznika Domu Austriackiego. Badany okres pozwala prześledzić drogę Zygmunta III do samodzielności politycznej. W pierwszych dwóch latach panowania wpływ króla na dyplomację Rzeczypospolitej był niewielki. Niedoświadczony monarcha nie mógł konkurować na tym polu z doskonale zorientowanym w sprawach międzynarodowych Janem Zamoyskim. Pozycję władcy dodatkowo osłabiało postępowanie Pragi. Bierność Zygmunta nie wynikała zatem z wyboru, lecz z bezradności wobec hegemonii kanclerza po bitwie byczyńskiej oraz w dobie rokowań bytomsko-będzińskich. Należy mieć świadomość, że oficjalne misje dyplomatyczne odprawiali ludzie związani z Zamoyskim, to on czuwał nad przygotowaniem dokumentacji ekspedycji posłów oraz redakcją responsów dla obcych legacji. Rola kanclerza jako faktycznego kierownika polityki zagranicznej Rzeczypospolitej w latach 1587-1589 nie znalazła do tej pory należytego odzwierciedlenia w historiografii polskiej i wymaga osobnego opracowania. Dobrze potwierdzona źródłowo aktywność Zamoyskiego kontrastuje z niewielką liczbą dokumentów Zygmunta III, naświetlających jego cele polityczne. Ślady dyplomatycznej działalności kanclerza widoczne są w jego licznych listach, treści kapitulacji byczyńskiej, propozycjach rozejmowych i brzmieniu traktatu bytomsko-będzińskiego. Brakuje zaś przekazów źródłowych, które potwierdzałyby bezpośrednie zaangażowanie młodego króla. Trudno rozstrzygnąć, na ile wybór orientacji proaustriackiej stanowił samodzielną decyzję monarchy, wypływającą z katolickiego sposobu wychowania i chęci nawiązania do jagiellońskiej tradycji współpracy z Habsburgami, a na ile wynikał z doradztwa szwedzkiego otoczenia oraz dyrektyw płynących z Sztokholmu. Niejasna jest zwłaszcza rola hrabiego Gustwa Brahe i charakter jego stosunków z dworem cesarskim. Z całą pewnością pertraktacje króla z Habsburgami w latach 1589-1592 należy odczytywać jako próbę wyjścia z cienia, wyzwolenia się spod kurateli Zamoyskiego, przejęcia inicjatywy i steru polityki zagranicznej państwa polsko-litewskiego. Proaustriacka postawa Zygmunta III była narzędziem służącym do budowania własnego obozu politycznego w oparciu o dawnych stronników kandydatury habsburskiej, stwarzała możliwość wykorzystania ich dobrych kontaktów z Rudolfem II. Za przykład mogą posłużyć zasługi kardynała Jerzego Radziwiłła w rokowaniach matrymonialnych. Budowanie przyjaznych relacji leżało w interesie obu partnerów, m.in. z uwagi na zagrożenie tureckie. Otwierało perspektywę współpracy dyplomatycznej i militarnej. Dla Zygmunta III stanowiło okazję do wzmocnienia prestiżu młodej dynastii Wazów i pozycji międzynarodowej Rzeczypospolitej, a także osłabienia przyjaźni austriacko-moskiewskiej. Dla Habsburgów było szansą na rozszerzenie swoich wpływów w państwie polsko-litewskim i zdobycie w przyszłości korony. Istnienie świadomości korzyści płynących z partnerstwa prowadziło do zacieśniania więzi, które znalazło wyraz w małżeństwie Zygmunta z arcyksiężniczką Konstancją i zawarciu paktu dynastycznego w 1613 roku. W niniejszej pracy starano się możliwie wyczerpująco ukazać stosunki habsbursko-polskie w latach 1587-1592. Wykorzystanie nowych lub szerzej nieznanych źródeł rękopiśmiennych oraz pogłębiona analiza opublikowanego materiału źródłowego pozwoliły zweryfikować szereg obowiązujących w historiografii ocen i utartych sądów, dotyczących m.in. liczby kandydatur habsburskich prezentowanych na sejmie elekcyjnym, istnienia sekretarza cesarskiego imieniem Tabellarius, postępowania Krzysztofa Zborowskiego po nieudanym szturmie arcyksięcia Maksymiliana na Kraków, czy kapitulacji byczyńskiej. Poczyniono również wiele nowych ustaleń, zwłaszcza przy omawianiu działań habsburskiej dyplomacji i aktywności polskiej służby dyplomatycznej w okresie od stycznia 1588 do marca 1589 roku. W oparciu o niewykorzystywany wcześniej diariusz rokowań bytomsko-będzińskich, stanowiący część rękopisu nr 982 ze zbiorów Biblioteki Kórnickiej i słabo znaną historykom polskim korespondencję komisarzy rakuskich z Rudolfem II, udało się zrekonstruować dokładny przebieg rozmów pokojowych oraz ustalić pełne składy obu delegacji. Po raz pierwszy zwrócono uwagę na rolę sekretarzy legacji, w szczególności Jana Piotrowskiego, w procesie negocjacyjnym. Omówiono sposób prowadzenia pertraktacji i formy wzajemnego komunikowania się reprezentacji, a także zasygnalizowano kwestie ceremonialne. Znacznemu rozszerzeniu uległa wiedza na temat zakresu spraw poruszanych podczas rokowań. Rzucono nowe światło na rolę kardynała-legata Ippolita Aldobrandiniego, prezentując oceny jego działalności mediacyjnej formułowane przez dyplomatów, zgromadzonych w Bytomiu i Będzinie. Przedstawiono zróżnicowany poziom zaangażowania poszczególnych członków komisji. Ustalono miejsce osobistego spotkania Jana Zamoyskiego i Wilhelma z Rożemberka, odtworzono jego przebieg i postanowienia oraz wykazano znaczenie konferencji kanclerza i burgrabiego czeskiego dla dalszych pertraktacji. Szczegółowo opisano proces powstawania tekstu układu pokojowego oraz skomplikowaną procedurę jego podpisania. Jednym z celów niniejszej pracy było również usystematyzowanie i rozszerzenie wiedzy na temat wymiany poselstw pomiędzy dworami praskim i krakowskim. Liczba odprawionych legacji świadczy o intensywności kontaktów habsbursko-polskich w latach 1587-1592.
URI: http://hdl.handle.net/20.500.12128/5413
Pojawia się w kolekcji:Rozprawy doktorskie (W.Hum.)

Pliki tej pozycji:
Plik Opis RozmiarFormat 
Barwicka_Makula_Od_wrogosci_do_przyjazni.pdf10,75 MBAdobe PDFPrzejrzyj / Otwórz
Pokaż pełny rekord


Wszystkie pozycje w RE-BUŚ są chronione prawem autorskim chyba, że zostało wskazane inaczej.