Abstract: | Poszukując uzasadnienia dla tytułowej tezy mojej dysertacji można by chyba zapytać: co takiego powodowało artystami, że figura twierdzy wydawała się im atrakcyjna na tyle, by poprzez nią prowadzić dyskurs z nowoczesnością? Czy to poprzez wielość proponowanych przez nią formuł pojmowania aktualnego stanu rzeczy? Możliwe. Narzucająca się rzeczywistość potęgowała z jednej strony wrażenie „zamknięcia w systemach” materialnych, społecznych, ideologicznych lub znaczeniowych, z drugiej strony przywoływała poczucie zagrożenia wobec „otwartej flanki inności”: tak zewnętrznej, od strony świata, jak i tej w nas. Modernizm artystyczny podsycał wrażenie nieokreśloności w świecie zewnętrznym, jak i w podmiocie, jednocześnie oferując moc uniwersalizującą rozumu jako synonim rozwoju i modernizacji. Symbolika twierdzy denotując siły owego „zamknięcia” przywoływała echa obietnicy uwolnienia się od zagrażającej płynności podmiotu. Stąd figura twierdzy w literaturze modernizmu pojawia się jako oddźwięk dyskursów zarówno wolnościowych, jak i „naturalizujących”, poszukujących pierwotniejszych form życia kulturowego poprzez krytykę kryzysu kultury, braku zakorzenienia całych społeczności, uprzedmiotowienia jednostki. Jednocześnie buduje swoje znaczenia jako nakaz utrzymywania w ryzach kulturowych fundamentów. W tych i innych momentach znaczeniowych figura twierdzy staje się użytecznym symbolem w dyskursie kultury modernizmu. A jej znaczenia niczym kłącze oplatają stany rzeczy i emocje wzywające do ekspresji w tym niespokojnym okresie. Pojawią się ona niczym ów „gen fabuły” – symbol przywołujący zarówno twórczą moc indywidualności artysty jak i symbolikę wrośnięta w pamięć kultury i aktywowaną przez artystę. |