Abstrakt: | "Tożsamość Ślązaków - to rana. Ślązacy to ludzie zranieni. W pewnym
sensie tożsamość każdego człowieka to rana. Ale najczęściej za
każdym człowiekiem stoi jakaś armia, która dostojnie „potwierdza"
jego tożsamość, godność, prawa, przywileje, sankcjonuje okrucieństwo,
bezwstyd. Ślązacy nie mają nic z tych rzeczy. Tożsamość ich ma
zatem wymiar jakiejś kategorii egzystencjalnej, zwróconej wyłącznie
do środka, potwierdzanej w głębi jestestwa, a nie na sztandarze o takim
lub innym kolorze lub we łzach podczas mniej lub bardziej skocznego
hymnu. Z rany jednak - nawet przepastnej, rany bolesnej i rwącej
- jeśli posłuchać Nietzschego i starego poety rzymskiego - ogromna
siła. Z rany - męstwo. Z rany - moc autokreacji. Im bardziej boli,
tym silniejszy jest człowiek. Tym silniejsza tożsamość Ślązaków,
wschodząca tożsamość." (fragm.) |