Abstrakt: | Pojęcie „wolność" bywa różnie rozumiane. Tu, za językoznawczym ujęciem M. Abramowicza będzie się rozumieć „wolność" (zgodnie z powszechnym potocznym rozumieniem) jako brak zewnętrznych ograniczeń oraz możliwość dokonywania wyboru. W naszym temacie chodzić będzie o ewentualne ograniczenia i o możliwość odpowiedniego wyboru przy prowadzeniu badań humanistycznych. Choć pewne sprawy i zjawiska, o
których będzie mowa, tyczą się każdej pracy naukowej, nie tylko humanistycznej, wydaje się, że nie można ich tu pomijać; poruszę jednak też problemy dla prac humanistycznych charakterystyczne, bardziej szczegółowe, zwłaszcza związane z metodą badań. Zatrzymajmy się jeszcze na chwilę nad określeniem wolności jako możliwości dokonywania wyborów. Skutkiem wyboru wolność dalszego postępowania zostaje w jakiś
sposób ograniczona, ale jeśli wybór nie był dokonany pod naciskiem, lecz w pełni dobrowolnie,
będziemy mieć do czynienia raczej z dobrowolnym ukierunkowaniem wolności, a nie z jej ograniczeniem, czyli -jak to w tytule zostało sformułowane - z jej niedostatkiem. Będziemy więc tu rozróżniać ukierunkowanie wolności od jej niedostatków. Wprowadzamy pojęcia „nadmiaru" i „niedostatku" wolności. Wobec tego trzeba jakoś
wyznaczyć tę wielkość optymalną, akuratną, wielkość (czy może raczej ilość, zakres) wolności, od której mogą zachodzić odchylenia w jedną lub w drugą stronę. Jaka ma być ta wielkość? To jest właśnie problem kluczowy: dobór kryterium, według którego badacz ustanawia optymalny zakres swojej wolności (Fragment tekstu). |