Abstrakt: | Przekonanie o możliwościach antropologicznej transgresji, o swoistej
przeźroczystości, transparentności badacza, o możliwości spolegliwego przeniknięcia w
interior i obiektywnego rozpoznania i opisu świata „Tam” dawno już w etnologii odeszły
w niepamięć. Przynajmniej od czasu przenikliwych zamyśleń Claude’a Levi-Staussa (Smutek
tropików, 1955) nad postrzeganiem zbliżających się obiektów i oddalonych syntez, a na
pracach Jamesa Clifforda i Clifforda Geertza kończąc, świadomość złudności dawnych
przeświadczeń na temat możliwości obiektywnego poznania Innego stała się nie tylko
obowiązującą figurą etnologicznego dyskursu, ale także etnologicznej epistemologii |