Abstrakt: | Poetyczna kartografia Paula Celana (1920–1970) opiera się na „hologramach ciemności” (w ten sposób adresowanych Amy Colin, amerykańska uczona Celana), metaforyczne konstelacje, które mapują doświadczenia cierpienia, zmierzch i śmierć. Poezja „po Shoa” rumuńskiego poety żydowskiego pochodzenia piszącego po niemiecku, stanowi szczególny pejzaż jego muzycznej „fugi śmierci”, w której surrealistycznie przedstawia ludzkie cierpienie obrazy, które cicho wyrażają traumę Holokaustu. Teodyceja Celana powstaje jako „retoryka niewysłowiony ”, cichy dialog z Innym (Lévinas), ale także nieobecnym Innym, Nikim, z kim poeta
nawraca i staje się adresatem swoich „wierszy-modlitw” lub „bez-wierszy” (noemów), jak je nazywa.
To nieobecny Inny poeta czci i celebruje w swojej „poezji milczenia”. Język też doświadczył
cierpienie, ale zostało „przez to wzbogacone” i teraz można go usłyszeć „po drugiej stronie ciszy”. Poezja Celana jest mocno zakotwiczone w pamięci o Holokauście i traumatycznych doświadczeniach narodu żydowskiego. Aby złagodzić jego ból, poeta stale powraca do „Brunnenlandu”, swojego miejsca urodzenia na Bukowinie, gdzie zawsze znajdował źródło, które napędzało jego poetycką duszę i serce. Ulubioną metaforą poety jest meridian, który oznacza miejsce odniesienia na kartograficznej siatce wszystkich jego poetyckich obrazów. |