Abstrakt: | Dwie dekady transformacji ustrojowej to przyczyna wielu podsumowań w naukach społecznych — stanu rozwoju naszego społeczeństwa, próby określenia kierunków dalszych zmian czy niwelowania deficytów, dewiacji
i patologii, które zmianom owym towarzyszą. Prezentowany szkic ma charakter miscellaneów, ponieważ wyrósł na przeczytanych tekstach autorstwa Andrzeja Radziewicza‑Winnickiego, który jest jednym z nielicznych
twórców holistycznego i transgresyjnego podejścia w naukach społecznych. Szczególnym tego przykładem jest wydany w 2008 roku podręcznik Pedagogika społeczna w obliczu realiów codzienności. Ukazał w nim Autor nową perspektywę oglądu pedagogiki społecznej, która może być rozpatrywana w kategorii socjologii nauczycielskiej, nawet jeżeli uznać, że jest ona głównie pogonią za udaną codziennością. Typ narracji (ciągłe odwoływanie się do klasyki), sposób myślenia bliski jest temu, co Michel Maffesoli w Czasie
plemion nazywa właśnie socjologią nauczycielską. Ten typ postrzegania problemów społecznych chciałbym zaprezentować, odwołując się do prakseologii pedagogiki społecznej, opisowo‑eksplikacyjnej funkcji socjologii
i zapomnianej, ale ważnej (choć niepopularnej w ponowoczesności) filozofii Maxa Schelera. |