Abstrakt: | Od kilkunastu lat w analizie śladowych i ultraśladowych stężeń rtęci w różnych
elementach środowiska dokonuje się ogromny postęp. Rozwój ten przejawia się przede
wszystkim we wzroście czułości metod analitycznych, jak również w zakresie analizy
specjacyjnej rtęci. Jest to jednak związane z nieustanną walką przeciwko otrzymywaniu
„przygodnych” wyników obarczonych znacznymi błędami różnego rodzaju. W wielu
wypadkach ęzułość zwykle stosowanych metodyk i technik analitycznych nie jest
wystarczająca dla próbek środowiskowych. Walidacja metody oznaczania jest
konieczna, choć nie zawsze możliwa z powodu braku materiałów odniesienia. Nawet
gdy materiały odniesienia są dostępne, stanowią one tylko jeden aspekt kontroli jakości
oznaczeń. W niektórych przypadkach stężenia są tak ekstremalnie niskie (np. w powietrzu
czy w wodzie), że nawet wysublimowana aparatura nie gwarantuje dobrego
wyniku, ponieważ ten zależy nie tylko od używanego systemu detekcji. Na rzetelność
wyniku ma wpływ całość procedury analitycznej z włączeniem etapu pobierania próbki,
sposobu jej przechowywania jak i obchodzenia się z nią w laboratorium
W przypadku rtęci postęp w zakresie analizy tego metalu umożliwia przede
wszystkim oszacowanie antropogenicznego wpływu na cykl rtęci w przyrodzie
oraz poznanie rodzaju i kinetyki jej przemian w środowisku, dla przewidywania
następstw jęj emisji. Globalne modele krążenia rtęci identyfikują mokrą i suchą
depozycję rtęci oraz odparowywanie rozpuszczonej gazowej rtęci z oceanów i lądów
jako kluczowe dla krążenia i losów rtęci na powierzchni Ziemi. Obecne oszacowania
wskazują, że istnieje dodatni bilans w transporcie rtęci ze środowisk lądowych
do oceanów oraz że stężenie rtęci w głębi oceanów wzrasta o kilka procent rocznie.
Z tej też przyczyny bioakumulacja rtęci w rybach i ssakach morskich jest obecnie
szeroko rozpowszechnionym problemem zdrowotnym, z powodu wpływu rtęci,
a w szczególności metylortęci, na zdrowie organizmów znajdujących się
na najwyższych poziomach troficznych, zarówno człowieka jak i zwierząt. Ważnego
znaczenia nabrała możliwość oceny poziomu narażenia na rtęć przy wykorzystaniu
próbek materiału biologicznego głównie moczu i krwi. Próbki płynów fizjologicznych
są bardzo dobrym materiałem do dokonania takiej oceny. Posiadają jednak bardzo
skomplikowaną, organiczną matrycę i najczęściej nie jest możliwe bezpośrednie
oznaczanie analitu.
Rtęć oraz jej związki włączone są obecnie na listę najbardziej niebezpiecznych
substancji dla organizmów żywych. Problemowi jej emisji, redystrybucji oraz wpływu
na zdrowie poświęconych zostało już wiele opracowań. Wśród nich na pierwszy plan
wysuwa się raport Agencji Ochrony Środowiska Stanów Zjednoczonych dla Kongresu
Amerykańskiego, w którym dokonano oceny wielkości emisji rtęci w zależności
od rodzaju przemysłu, wpływu na zdrowie i środowisko tej emisji oraz możliwości
i koszty jej kontroli. Również amerykańska regulacja dotycząca czystości powietrza
(Clean Air Act Amendmends) wymaga oszacowania ryzyka zdrowotnego dla ludzi
oraz dzikiej przyrody spowodowanego przez emisję rtęci. W Dyrektywie Unii
Europejskiej EC/62/96, która dotyczy oceny i zarządzania jakością otaczającego
powietrza, rtęć wymieniana jest w grupie zanieczyszczeń powietrza, dla których
przewiduje się wprowadzenie systematycznego monitoringu Problemu tego dotyczy
specjalny raport (Ambient Air Pollution by Mercury. Position Paper), którego celem jest
wsparcie przygotowań odpowiednich uregulowań prawnych w tym zakresie. Ryzyko
zdrowotne, w odniesieniu do spożywania zanieczyszczonych rtęcią ryb, obejmują
regulacje prąwne wprowadzone przez 30 stanów Ameryki Północnej oraz Kanadę, kraje
Skandynawskie jak również Światową Organizację Zdrowia, Food and Drug
Administration (FDA) i wiele innych krajów i agencji rządowych. Wiele organizacji
i programów włączyło rtęć na listę pierwszoplanowych zanieczyszczeń środowiska.
W 2004 roku w stolicy Słowenii Lublanie odbyła się już siódma międzynarodowa
konferencja poświęcona rtęci jako zanieczyszczeniu globalnemu („Mercury as a Global
Pollutant”). Objęła 650 prezentacji i zgromadziła prawie 1000 ekspertów
z pięćdziesięciu krajów. Ta międzynarodowa seria konferencji została zapoczątkowana
w 1990 roku w Szwecji. Słoweńska konferencja była przygotowana w kraju, który
posiadał drugą największą kopalnię rtęci na świecie. Kopalnia ta, która mieściła się
w miejscowości Idrija, była użytkowana przez 500 lat aż do lat osiemdziesiątych XX
wieku. Na konferencji oprócz grup tematycznych jakimi były wspomniana kopalnia
rtęci w Idrija, zanieczyszczenie rtęcią powodowane przez przemysł ciężki, globalne
krążenie rtęci i jej wpływ na odległe północne ekosystemy, poruszono narastający
problem zanieczyszczenia rtęcią przez kopalnie złota w krajach rozwijających się.
Wskazuje się, że aby uniknąć poważnych problemów w przyszłości już teraz
należy znacznie ograniczyć emisję rtęci, prowadzić badania z zakresu jej fizycznochemicznych
przemian w środowisku oraz kontrolować jej stężenia w jego
elementach. |