Abstrakt: | Szkic podejmuje problem PRL-u powracającego w rzeczywistości współczesnej za sprawą lustracyjnych “teczek” Służby Bezpieczeństwa. Literaturoznawcze rozpoznanie tematu, wynika z potraktowania poetyckich dokonań tzw. nurtu poezji lingwistycznej pokolenia 68 w kategoriach „autentyku” oraz z przekonania, że „przeszłości nie można tak po prostu `odnaleźć` w archiwach”. Autor wychodzi z założenia Jean E. Howard, że przeszłość jest raczej „konstruktem wytworzonym przez tekstualne ślady zebrane w różnorodnych konfiguracjach przez historyka/interpretatora”, a z drugiej strony literatura należy do jednej z „głównych sił twórczych historii” i uczestniczy w całościowej „samoreprezentacji kultury”. W szkicu portert “donosiciela” z Nowofalowych wierszy skonfrontowany został z obiektem współczesnych medialnych ujawnień, przygotowywanych w IPN. Rozpoznanie poetyckie, zapisane w dodatku w okresie intensyfikacji postępów operacyjnych SB szczególnie wśród studentów i inteligencji w latach 70., okazało się wyjątkowo zbieżne z wiedzą o szczegółach tajnej pracy agenturalnej jaką przyniosły inne, późniejsze źródła. Co ciekawe, w odróżnieniu od wprost przywoływanego w omawianych wierszach “donosiciela”, słowo agent pojawia się w nich nie dość, że sporadycznie, to jeszcze zawsze jako element metafory. W tych wierszach zatem “donosiciel” był rzeczywisty, agent zaś był wyłącznie figurą literacką o miejscu zarezerwowanym raczej w wyobraźni. Współczesne nam, sensacyjne w tonie publikacje prasowe konstruują obraz rzeczywistości PRL-u grając ponad miarę taką literacko obciążoną figurą agenta. Siła rażenia tego słowa sprawdza się zwłaszcza w nagłówkach gazetowych. Stąd, zdaniem autora, bierze się groteskowy obraz tych publikacji. Konfrontacja literackiego i publicystyczno-historycznego obrazu PRL-owskiej inwigilacji pozwala ujawnić „światło na rzeczywistość” rzucane przez literaturę oraz „fikcjonalizację” historii w dyskursie pozaliterackim, albo „paradoks historii” jakby rzecz nazwał Nicola Chiaromonte. Ujawnia zatem nie tyle jakąś prawdę o przeszłości, ale przede wszystkim standardy obowiązujące w obrębie naszej aktualnej kultury. |