Abstrakt: | Książka podejmuje próbę przedstawienia filozofii zmarłego w 1962 roku kalifornijskiego
poety Robinsona. Jeffersa. Zaprezentowany jest on jako pisarz kalifornijski
Ca nie amerykański), bowiem jego życie — a przede wszystkim jego myśl
— wyrastają ze swoistej filozofii pejzażu, jego przemian geologicznych, a tak*e
z uważnej i troskliwej obserwacji przedmiotów udostępniających się człowiekowi
w tymże krajobrazie. Radykalizm myśli Jeffersa polega na dramatycznej krytyce
tradycji filozoficznego humanizmu, któremu poeta zarzuca (mvśl ukazana w niniejszej
pracy w świetle koncepcji Martina Heideggera) pozbawienie człowieka
należnego mu miejsca w porządku świata. Jeffersa, podobnie jak wcześniej Nietzschego
a równolegle Heideggera, interesuje kwestia wyalienowania ludzkiego myślenia,
które nie pozostaje już w żadnym związku z autentycznym Byciem. Próbę
rekonstrukcji owego właściwego żywiołu myślenia podejmuje Jeffers za pośrednictwem
medytacji nad pejzażem, którego zasadniczym powołaniem jest postawienie
człowieka w obliczu tego co nie-człowiecze i przed-człowiecze (nonhuman i prehuman)
po to, by doprowadzić do zdekonstruowania tradycji przyznającej człowiekowi
uprzywilejowane (a więc fałszywe) miejsca w planie natury. Mamy zatem
do czynienia z dwoma procesami: jeden to przesunięcie ciężaru myśli z człowieka
na bycie-w-świecie (uncentering), drugi zaś wiedzie ku pozbawieniu myśli jej
sztucznego humanistycznego nalotu (unhumanizing). Taki obraz myślenia musi
skierować poetę ku reinterpretacji historii, literatury, filozofii i polityki; zadanie
to zostaje podjęte przez odsłonięcie tego, co Heidegger nazywa dingliche Unterbau,
a co można oddać jako “materialną podstawę ludzkiej egzystencji”. A więc nowa
filozofia człowieka musi być nową filozofią przedmiotu.
Jednym z głównych zamierzeń pracy jest wskazanie, iż poglądy Jeffersa nie
są wynikiem chwilowych stanów emocjonalnych, lecz przeciwnie — stanowią
ogniwo w długiej ewolucji pewnego myślenia filozoficznego, które zostaje tu okreslone jako ahumanizm. Jego istota zdaje się spoczywać w Nietzscheańskiej refleksji
nad perspektywistycznym charakterem ludzkiego poznania oraz historią
jako Wiecznym Powrotem (Wiederkunft), a także w fenomenologicznej analizie
przedmiotowej podstawy ludzkiego bytu. Jeffers podejmuje więc tak istotne wątki
i metafory obecne w pismach Nietzschego, jak ‘otchłań’, teologia ‘śmierci Boga’
czy pierwotne okrucieństwo stanowiące warunek jednostkowych bytów (tę myśl
dzieli poeta z Heideggerem i jego analizami zawartymi we Wstępie do metafizyki).
Do niemieckiego filozofa zbliża też Jeffersa koncepcja “mrocznej chwały” czy
“mrocznego światła” (dar}c shining) prowadząca z kolei wprost do antycznych
antecedensów filozoficznych, zwłaszcza zaś do filozofii presokratejskiej. |