Abstrakt: | Istnieją różne poglądy w sprawie relacji między etyką i polityką. Przyjmuje
się, że dawniej, w czasach przednowożytnych, dominowało przekonanie
o niezbędności podporządkowania polityki moralności. Natomiast
poczynając od czasów Niccola Machiavellego głosi się odrębność czy też
autonomię obu tych sfer, ponieważ polityka i moralność kierują się różnymi
kryteriami. Moralność kieruje się zasadami dobra, a polityka - zasadami
skuteczności. W okresie tym upowszechnia się również pogląd, że polityka
jest w swojej istocie niemoralna, a wiązanie polityki z moralnością przynosi
poważne niebezpieczeństwa, łącznie z narzucaniem obywatelom jednej
koncepcji moralnej. Z drugiej strony wielu, a być może większość ludzi
z żalem stwierdza, że faktycznie uprawiana polityka nie jest moralna (czego
powodem są codzienne zachowania polityków) i oczekuje, domaga się
powrotu moralnej polityki. Z pewnością takie jest dominujące nastawienie,
choć także współcześnie aktywni są zwolennicy poglądu o jedności polityki
i moralności. |